Translate

piątek, 6 października 2017

Góry Izerskie - Ze Stogu Izerskiego przez Smrek na Paličník


Paličník.




    Cieszące się obecnie stałym wzrostem zainteresowania Góry Izerskie, są chyba najciekawsze, kiedy zaczniemy je zwiedzać z uwzględnieniem przekraczania granicy, ponieważ po polskiej stronie, podobnie jak, to jest z Karkonoszami czy Tatrami, mamy oczywiście do czynienia z dużo mniejszym obszarem (jedynie dwa grzbiety: Wysoki i Kamienicki), natomiast po stronie czeskiej mamy już kilka grzbietów (Střední Jizerský Hřeben, Vlašský Hřeben, Desenský Hřeben, Hejnický Hřeben, Oldřichovsky Hřeben i Jindřichovicky Hreben), co pozwala nam na bardziej kameralne i nieskrępowane wędrowanie po tych górach.

Paliczka w tle Frýdlantské cimbuří i Ořešník.

Po stronie należącej do naszych południowych sąsiadów mamy głównie pasma zbudowane ze skał granitowych, co powoduje, że niektóre wyizolowane na powierzchni grupy skalne, przypominają do złudzenia skały z pobliskich Karkonoszy.

 Schronisko na Stogu Izerskim.

 Łącznik rosocha.

Jednym z najważniejszych miejsc wypadowych w Górach Izerskich jest należące do PTTK schronisko na Stogu Izerskim. Ten stylowy i wpisany w historie turystyki sudeckiej obiekt położony stromo nad Świeradowem Zdrój, dziś dostępny jest nie tylko dla turystów pieszych, ale i dla osób korzystających z kolejki gondolowej na Stóg Izerski. Pobyt w tym miejscu ma swoje plusy i minusy, i zależy głównie od doboru luku czasowego. Poza sezonem turysta ma tu sposobność (po wykupieniu noclegów), odbycia kilku ciekawych wycieczek, z uwzględnieniem przekraczania granicy polsko-czeskiej. 

Kolej gondolowa na Stóg Izerski.
Gondola na Stóg Izerski.
Podejście do schroniska z uzdrowiska Świeradów-Zdrój, jest raczej monotonne, dlatego lepiej jest skorzystać z kolejki gondolowej i oszczędzić tym samym siły, na wędrowanie po bardziej interesującym terenie.

Gondola na Stóg Izerski.
Zatem od schroniska na Stogu Izerskim udajemy się zielonym i żółtym szlakiem łagodnie pod górkę na Stóg Izerski, na którym obecnie znajduje się metalowa wieża nadawcza; niegdyś w tym miejscu, o czym świadczą zachowane do dziś cokoły i fragmenty drewnianych słupów, znajdowała się wysoka drewniana wieża triangulacyjna, na którą jeszcze w latach 80-tych można było wejść przy dużej dozie ryzyka, by móc podziwiać piękne krajobrazy. 

 Widok ze Stogu Izerskiego na Smreka.
Połączonymi szlakami żółtym i zielonym schodzimy kolejno, wśród rosnącej tu bujnie kosodrzewiny do Łącznika (1066 m n.p.m.), od której, to przełęczy, wspinamy się łagodnie do granicy z Czechami. 

 Smrek i granica z Czechami.
 Smrk wieża widokowa.
Już po stronie czeskiej dochodzimy najpierw do rozgałęzienia szlaków (odchodzą tu szlaki w kierunku miasta - Nové Město pod, Smrkem), aby dotrzeć w końcu na drugi wyższy - czeski wierzchołek Smrka (1124), który jest najwyższym szczytem całych czeskich Gór Izerskich. - Po polskiej stronie prym pierwszeństwa wiedzie oczywiście Wysoka Kopa (1126m n.p.m.), będąca najwyższym szczytem całych Gór Izerskich.  

Obecnie na wierzchołku czeskiego Smrka (drugi szczyt polsko-czeski położony jest na granicy) znajduje się metalowa wieża widokowa (wstęp bez opłat), na którą warto wejść w czasie ładnej pogody, gdyż widać z niej spore fragmenty Sudetów Zachodnich oraz Pogórza Sudeckiego.

 Smrk taras widokowy na Góry Izerskie.
Z kilku tarasów wieży podziwiamy widoki czeskich i polskich Gór Izerskich, Gór Łużyckich, oglądamy Grzbiet Jesztiedzko-Kozakowski i znajdujące się na zachodzie Karkonosze.

 Smrk widok na G.Izerskie.
Natomiast w dolnych partiach zabudowy wieży, znajduje się pomieszczenie ze stołami dla turystów, gdzie można schronić się w razie załamania pogody, przenocować, odpocząć, spożyć posiłek i napisać coś w książce pamiątkowej.   

 Pomnik T.Körnera i krzyż.
Na szczycie Smrka, oglądamy też, pomnik T. Körnera z 1909 roku, upamiętniający pobyt poety w tym miejscu z 1809 roku. Jest, to zarazem miejsce gdzie większość polskich turystów kończy swoją wycieczkę i zawraca tą samą drogą w kierunku schroniska Na Stogu Izerskim.

 Smrk zejście niebieskim szlakiem w dół.
Smrk szlak niebieski w dół.
My natomiast od tego punktu poruszamy się  dalej niebieskim szlakiem, ku stromemu zejściu w dół, na południową stronę Smrka. 

Zejście jest wygodne, jednak dość strome, ale od paru lat ułatwione drewnianymi kładkami; jest to przełożenie na osoby, które pokonują ten odcinek żmudnie podchodząc pod górę.   
   
Oddalając się od granicy schodzimy następnie do przecięcia z drogą asfaltową – Nebeský Žebřík (931 m n.p.m.), którą poprowadzony jest szlak turystyczny w kierunku Tišiny (2km), gdzie znajdują się m.in. granitowe skałki, na których wyznaczono trasy wspinaczkowe m.in. oryginalna Kulička na Tišinie. 

 Szlak niebieski poprowadzony m.in stokami Smrka.


Pod Klínovým vrchem.
Nasza wędrówka prowadzi wciąż szlakiem niebieskim, który skręca gwałtownie w lewo i kolejno doprowadza nas do rozdroży szlaków Na Pisčinach (1,5km) i Pod Klínovým vrchem (2km).

Omijając tym samym stromo wciętą dolinę, jaką wypreparował, pomiędzy Klínovým vrchem (972m n.p.m.), a Tišiną (873m n.p.m.) Hájený potok.

Od rosochy (rozdroża szlaków) Pod Klínovým vrchem, udajemy się już żółtym szlakiem (0,5 km) na Paličník (944m n.p.m.), docierając tym samym do rezerwatu przyrody - Jizerohorské bučiny, w którym podlega m.in. ochronie naturalny bukowy drzewostan.  

 Rezerwat Przyrody Jizerohorské bučiny.

  
Paličník (944m n.p.m.), gdzie znajdują się wyjątkowej urody granitowe skały, jest przede wszystkim wybitnym punktem widokowy, położonym na zachodnim skraju Klínovego vrchu.

Paličník.
Wejście na skały ułatwiają tutaj, klamry i drabinki, a na wierzchołku zamontowane są zabezpieczenia, aby nie doszło do nieprzyjemnych w skutkach wypadków. Punkt widokowy znajduje się na szczycie dwóch potężnych głazów połączonych drewnianym mostkiem.

Paličník.
Roztacza się z niego wspaniały widok na Frýdlantsko, Bílý Potok, Hejnice i Góry Izerskie: Smědavską hore (1084m n.p.m.), Jizerę (1122m n.p.m.), Frýdlantské cimbuří i Ořešník (800m.n.p.m.), Smrk 1124m n.p.m.) i wulkan Bukovec (1004m n.p.m.), jak i też  na znajdujące się dalej Karkonosze.

 Widok z Paličníka.
Oczywiście na Paličník, można dojść również w orientacji od dołu po oznaczonych trasach turystycznych z miejscowości Bílý Potok i Smědava lub dojechać samochodem do restauracji Bártlova Bouda, skąd na Paličník jest ok. 3km

 Widok z Paličníka.

Paličník foto archiwalne lata 90-te.
Skały na Paličníku od wielu lat są także celem dla wspinaczy. Wspinaczki podobnie jak w innych podrejonach czeskich  Gór Izerskich mają tutaj wyjątkowy charakter, ponieważ dzika przestrzeń i  rozległe otoczenie wpływają dodatkowo na pozytywne doznania podczas tej formy aktywności górskiej.  

 Panorama na Góry Izerskie z Paličníka.


W orientacji powrotnej, aby uniknąć poruszania się jedynie tą samą drogą, dochodzimy przez rozdroże Pod Klínovým vrchem i Na Pisčinach, do rejonu, w którym znajdują się tabliczki informujące o strefie granicznej i źródłach rzeki Izery (Pramen Jizery). 

 Góry Izerskie rejon Smrku.

W tym konkretnym miejscu przy pomocy mapy skręcamy najpierw w prawo, w leśną drogę, a następnie po przekroczeniu rzeki Izery, pniemy się zanikającymi leśnymi ścieżkami do góry do pasa granicznego, od którego przez ok. 200 metrów można dojść przesieką do prowadzącego już po polskiej stronie żółtego szlaku z Izerskiej Hali, przez Łącznik na Stóg Izerski.

 Smrk widoczny z Paličníka.

 Podejście żółtym szlakiem pod Łącznik.
Oszczędzamy w ten sposób znacznie na podejściu, w czasie i kilometrach, urozmaicając sobie jednocześnie (dawnym przejściem przez zieloną granicę) wariant wycieczki, wprowadzając tym samym element historycznej przygody.

Wspominany wariant, gdyby go odpowiednio oznaczyć mógłby stać się bardzo dobrą alternatywą dla wielu turystów, wystarczy tu bowiem dobrze oznaczyć trasę i nanieść ją na mapy.         




 /Jan Wieczorek/
Foto: Jan Wieczorek i Robert Markowski 


W ramach działalności Dzikich Sudetów proponujemy Państwu uczestnictwo w szeregu atrakcyjnych eksploracjach i wyprawach turystycznych prowadzonych przez kulturoznawcę i eksploratora sudeckiego Jana Wieczorka, który pokaże Państwu miejsca ze wszech miar interesujące, jak i też dzikie i tajemnicze, a bywa, że całkiem świeżo odkryte... 
DZIKIE SUDETY
 

2 komentarze:

  1. Witam,
    Czesto jestem w Czeskich gorach. Bardzo dobra baza wypadowa np. z Hejnic czy Ferdinandowa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trasa klasyk. A Paličník, to przysłowiowa "wisienka na torcie" ;)

    OdpowiedzUsuń