Wąwóz Lipa. |
Pod względem przyrodniczym Pogórze Kaczawskie znacznie
wyróżnia się od pozostałych miejsc w Sudetach Zachodnich. Lasy mają tu lepszą
kondycję, ponieważ nie ma tu monokultury świerkowej, natomiast spotyka się
dąbrowy, grady, drzewa bukowe, cisy i brekinie, wiązy, graby i jesiony. Różnorodność
przyrodniczą i dziką piękność tego zakątka Sudetów można podziwiać już od
wczesnej wiosny, kiedy, to zaczynają kwitnąc pierwsze kwiaty i kiedy wraz z
promieniami słonecznymi wzrasta aktywność zwierząt.
Tablica w rezerwacie. |
Miesiąc marzec oraz kwiecień, to jeden z lepszych
momentów na odwiedziny rezerwatu „Wąwóz Lipa”, położonego na obszarze „Parku
Krajobrazowego Chełmy” w pobliżu wsi Lipa i Nowa Wieś Wielka.
Rezerwat o powierzchni 101ha, obejmuje prawną ochroną
przyrodę ożywioną oraz ciekawe formy geologiczne. Oglądamy tutaj: krawędź
uskoku, przez którą przebija się kilkusetmetrowy wąwóz, na stokach, którego
występują przeobrażone z dawnych law podmorskich (poduszkowych) zieleńcowe
skałki oraz luźny rumosz skalny.
Wąwóz Lipa. |
W dolnej północnej partii przylegającej do rezerwatu płyną potoki
Nysa Mała i Rogozina na której to terasach pojawiają się wiosną całe łany m.in.
Śnieżycy Wiosennej.
Śnieżyca wiosenna i potok Rogozina. |
Rogozina przyjmuje lewy dopływ tj.: Skalny Potok, który
płynie przez środek wąwozu, gdzie w centralnej części piętrzy się przez
przewężenie skałek zieleńcowych.
Rezerwat Wąwóz Lipa. |
Wyżej zaś do Skalnego Potoku, wpada niepozorny
bezimienny ciek wodny, który, to jest habitatem dla najliczniej występującej w
Sudetach populacji salamandry plamistej.
Wąwóz Lipa - Skalny Potok i niżej bezimienny dopływ. |
Wąwóz Lipa. |
Przez teren rezerwatu Wąwóz Lipa przebiega szlak
niebieski oraz trasa edukacyjna. Najszybciej można dotrzeć tutaj wędrując
szlakiem z Lipy, w pobliżu rezerwatu przy drodze asfaltowej prowadzącej z Lipy
w kierunku Jawora; oczywiście można też zaparkować samochód i następnie odbyć
spacer przez rezerwat w kierunku Nowej Wsi Małej.
Wczesna wiosna, to bardzo dobry czas, kiedy, to
można w całej okazałości przyjrzeć się ukształtowaniu wąwozu.
Wąwóz Lipa. |
W Wąwozie Lipa
oglądamy szereg skał położonych na stromych stokach głęboko wciętej doliny,
niektóre z wychodni skalnych osiągają wysokość 18 m.
Skały zieleńcowe Wąwóz Lipa. |
Lawy poduszkowe. |
Inne mniejsze skałki lub
bloki skalne, są ciekawe, gdyż ukazują nam rozmaitą strukturę zieleńcową oraz
dawne wylewy magmy w warunkach podmorskich tzw. lawy pukliste zwane ze względu
na podobieństwo do poduszek lawami poduszkowymi, dodatkowo skałki te porośnięte
są chronionymi gatunkami paproci, mchami i inną roślinnością, co dodaje im
szczególnego waloru estetycznego.
Wąwóz Lipa. |
W wyższych partiach wąwozu oraz w
górnych fragmentach jego zboczy i na wierzchowinie mamy możliwość oglądania
tzw. eratyków są to głazy narzutowe, pochodzące ze Skandynawii, jak i też
pseudoeratyki pochodzące z Pogórza Kaczawskiego i Przedgórza Sudeckiego, przetransportowane
tutaj przez lodowiec.
Skalny Potok w Wąwozie Lipa. |
W wąwozie Lipa ochronie podlega: mieszany las
gradowy, łęgowy i dąbrowa. Najrzadszy w skali Sudetów jest grąd zboczowy,
klonowo-lipowy, z pięknymi starymi okazami drzew i bogatym runem, w którym
rośną m.in.: gnieźnik leśny, paprotnik kolczasty, kruszczyk szerokolistny itd..
Paprocie na zieleńcach w Wąwozie Lipa. |
Śnieżyca wiosenna. |
Z
rzadkich gatunków roślin wstępuje tu szereg gatunków storczyków, paprocie
szczelinowe i roślinność kserotermiczna. – Liczba gatunków roślin jest imponującą:
302 gatunki, w tym 26 gatunków drzew, 25 gatunków i 251 gatunków roślin
zielonych, z czego aż 25 gatunków roślin podlega prawnej ochronie.
Śnieżyca wiosenna w Wąwozie Lipa. |
Jeśli chodzi
o zwierzęta żyje tu bardzo liczna populacja salamandry plamistej oraz rzadki
piękny ssak o trybie żerowania nocnym popielica, którą bardzo trudno jest zaobserwować.
Salamandra plamista. |
Przylaszczka pospolita. |
kamentem tego uroczego miejsca, są pojawiające się w dolnej części rezerwatu w korycie Rogoziny i na jej brzegach,
coraz częściej sterty śmieci, nanoszonych tutaj przez strumień,
po tym jak ktoś wyrzucił je wyżej do koryta. Z racji tego, że jest, to
rezerwat, wypadałoby, aby ta rzecz została uporządkowana, ponieważ właśnie
takie miejsca powinny być objęte bezdyskusyjną szczególną troską, w innym
wypadku nie będziemy mieli nawet możliwości podziwiania, tego co najpiękniejsze.
/Jan Wieczorek/
Foto: Jan Wieczorek
W ramach działalności
Dzikich Sudetów proponujemy Państwu uczestnictwo w szeregu atrakcyjnych
eksploracjach i wyprawach turystycznych prowadzonych przez kulturoznawcę i
eksploratora sudeckiego Jana Wieczorka, który pokaże Państwu miejsca ze wszech
miar interesujące, jak i też dzikie i tajemnicze, a bywa, że całkiem świeżo
odkryte...
DZIKIE SUDETY
e-mail: d.sudety@gmail.com
Jak zawsze ciekawy artykuł. Ale na ostatnim zdjęciu to zdecydowanie przylaszczka a nie dzwonek :)
OdpowiedzUsuńPięknie u nas jest ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Najwiekszym zagrożeniem dla rezerwatu są ludzie o wątpliwej inteligencji, rozjeżdżający stoki na motorach crossowych.
OdpowiedzUsuń