| Baszta. | 
          W obrębie 
Pogórza Izerskiego na pd-wsch skraju Wzniesień Radoniowskich, po obu
stronach Doliny potoku Wieziec, na stokach bezimiennego Szczytu (401m n.p.m.) i
Zabawy (434m n.p.m.) oglądamy ciekawe i zapomniane miejsca, o których większość
turystów nie ma szans dziś się dowiedzieć. 
| Przełom rzeki Kamienica. | 
Okolica wsi Barcinek kojarzona jest głównie z
trasami rowerowymi i malowniczym przełomem rzeki Kamienica, który zaczyna się w
tej miejscowości, a kończy kilka kilometrów dalej, gdzie Kamienica wpada do
Bobru, w miejscu gdzie kończy się cofka Jeziora Pilchowickiego.  
| Barcinek ruiny sanatorium. | 
| Eksploracja w poszukiwaniu fantów... | 
Sam Barcinek, obecnie przeżywa okres cywilizacyjnego
uwstecznienia, o czym świadczą straszące dziś ruiny byłego sanatorium mogące
być dzisiaj jedynie plenerem dla filmowców realizujących horrory typu „Silent
Hill”, podobnie rzecz ma się z tzw. torpedownią, pozostałością po niemieckiej
fabryce, która w kręgach eksploratorskich owiana jest legendą o ukrytych tam
artefaktach (opowieści o wiadrach ze złotem). 
|  | 
| Barcinek w okresie świetności. | 
W Barcinku oprócz interesującej architektury
wiejskiej, godnym zobaczenia jest zespół pałacowy, złożony z kilku budowli,
ciekawy jest też cmentarz przy kościele Michała Archanioła, gdzie znajduje się
monument i groby z okresu I-Wojny Światowej. 
|  | 
| Barcinek w okresie świetności. | 
| Dolina potoku Wieziec. | 
Barcinek (niem. Berthelsdorf),
to dawna miejscowość letniskowo-uzdrowiskowa, w której jeśli dobrze się
przyjrzeć, z łatwością odnajdziemy, budynki sanatoryjne, byłe pensjonaty i
hotele, jak i też założenie parkowe oraz ścieżki spacerowe dla kuracjuszy. Spragniony
kontaktu z przyrodą turysta, ma tu jeszcze okazje, zapoznać się z miejscami,
totalnie zapomnianymi, choć znajdującymi się blisko tej miejscowości.
| Kamienica. | 
Na pierwszy plan oczywiście wysuwa się tu dolina
Kamienicy, ze stojącymi nad stromym brzegiem skałami – Ściankami, obserwujemy,
tu rzekę, która przebija się przez twarde podłoże skał metamorficznych (gnejsy
i granitognejsy), w okresie roztopów przy dużych stanach wody, rzeką Kamienicą można nawet pływać kajakiem,
natomiast po prawej stronie rzeki, tuż przy drodze z Barcinka oglądamy tu jaskinie
szczelinowo-rumowiskową - Schronisko Przełom-Kamienicy (13m dł. JW) skały i
mniejsze schroniska podskalne.
|  | 
| Jaskinia - Schronisko Przełom-Kamienicy. | 
Mniej znany jest rejon doliny potoku Wieziec, który
jest lewym dopływem Kamienicy. Dla miłośników dzikiej wędrówki, zwiedzanie
zarówno doliny tego potoku, jak i znajdujących się tu granitowych skałek, może
być ciekawym odkryciem.
| Dojście z Barcinka skrajem lasu w kierunku skały Baszta. | 
W rejon skały Baszta, możemy dojść na dwa sposoby:
a/ wędrując bezpośrednio od centrum Barcinka dawną drogą spacerową, skrajem
polnym z lewa do góry ku skale lub, b/ podążając niczym przez dzikie ostępy i
wykroty, doliną potoku Wieziec i wypatrując skał znajdujących się w połowie
doliny na stoku bezimiennego szczytu (401m n.p.m.) w lesie nazywanym przez
Niemców „Mühl Busch”.
| Baszta z pozostałymi skałami z lasu Müchl Busch. | 
Zbudowana z granitów dwułyszczykowych Baszta, to w
gruncie rzeczy zgrupowanie kilku skał i znajdujących się w pobliżu bloków.
| Baszta. | 
| Baszta. | 
Centralna skała, z widocznymi śladami po zorganizowanym, tu w okresie
niemieckim punkcie widokowym, pod względem estetyki kształtów przedstawia się
nader interesująco. Dobrze jest zatem obejść skałę, także i od dołu, wówczas
obejrzymy jej zerwy, ściany i filary oraz znajdującą się w niej nienotowaną
dotąd w żadnej literaturze Jaskinie w Baszcie, do której jednak wlotu trzeba
się nieco wspinać. 
| Baszta. | 
Baszta, podobnie jak i inne skałki znajdujące się w
rejonie Pogórza Izerskiego np. Bojanka, to także świetne miejsce, do
podziwiania krajobrazu i choć obecnie skała zarasta, to jednak wciąż stoi przy
krawędzi lasu, tuż przy rozległych polach, dzięki czemu możemy stąd podziwiać
panoramę Gór Izerskich i Karkonoszy.
| Baszta. | 
| Jaskinia w Baszcie. | 
Jest, to miejsce, w którym można zorganizować
turystyczny biwak, z dala od tłumów, które w tym czasie tłoczą się w
restauracji na Śnieżce lub w schronisku Samotnia, po którym już została tylko
nazwa, gdyż spokoju niestety raczej się już tam nie doświadczy, podobnie
zresztą jak na Morskim Oku w Tatrach, więc cóż z tego, że jest tam pięknie,
skoro  człowiek czuje się tam gorzej niż
w hipermarkecie. 
| Jaskinia w Baszcie. | 
Eksploracja Jaskini w Baszcie, ukazała, że jest, to
obiekt znany, choć dotąd nieopisywany przez geomorfologów, grotołazów i znawców
rejonu. Pod względem fizycznym jest, to granitowa jaskinia szczelinowa z jednym
wejściem o wymiarach 62cm x 284cm i łącznej długości ok. 13 m. (pomiar taśmą
mierniczą Jan Wieczorek 2016r.).
| Baszta. | 
| Jaskinia w Baszcie. | 
Niestety jaskinia ze względu, że znajduje się tuż
pod urwiskiem szczytowym Baszty, jest systematycznie zaśmiecana przez tubylców,
butelkami i puszkami po piwie, gdyż polski pseudo miłośnik gór i spacerów, w
góry wybiera się na degustacje wódki i innych napojów wyskokowych – efektem
tego hobby jest, to, że w rozmaitych miejscach jak nasz kraj długi i szeroki „Żubr
w trawie piszczy”.
/Jan Wieczorek/
 Foto: Jan Wieczorek i Przemysław Kalbrun
 zdjęcia archiwalne Barcinka z internetu.
W ramach działalności
Dzikich Sudetów proponujemy Państwu uczestnictwo w szeregu atrakcyjnych
eksploracjach i wyprawach turystycznych prowadzonych przez kulturoznawcę i
eksploratora sudeckiego Jana Wieczorka, który pokaże Państwu miejsca ze wszech
miar interesujące, jak i też dzikie i tajemnicze, a bywa, że całkiem świeżo
odkryte... 
DZIKIE SUDETY
e-mail: d.sudety@gmail.com
 
I to są właśnie prawdziwe, dzikie Sudety :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki, za przybliżenie kolejnego fascynującego miejsca.
A ktoś mi powiedział że mam być dumnym Polakiem
OdpowiedzUsuń