Sokołowsko. |
Najpiękniejszym
rejonem polskich Gór Kamiennych są okolice Rybnicy Leśnej i Sokołowska. Góry
Suche nazywa się często „Sudeckimi Tatrami”, ponieważ szczyty są tu wyjątkowo
strome, a szlaki bardzo wymagające. - Do
Rybnicy Leśnej można dotrzeć z Wałbrzycha wędrując szlakiem turystycznym z
dworca PKP - Wałbrzych Główny, jednak najlepiej być rozlokowanym w Sokołowsku,
by przejść tzw. „Pętle Sokołowską”, czyli wszystkie wyjątkowo strome szczyty
Gór Suchych położone dokoła tej miejscowości.
Schronisko Andrzejówka z polem biwakowym na pierwszym planie. |
Tradycyjnym
rozwiązaniem będzie nocleg w jednym z najładniejszych schronisk sudeckich,
czyli w schronisku PTTK Andrzejówka, która została wybudowana w pięknym
położeniu na Hali pod Klinem blisko przełęczy Trzech Dolin. Zimą przy Andrzejówce panują doskonałe
warunki do uprawniania narciarstwa, z tego powodu zaaranżowano tutaj kilka
stoków pod narciarstwo zjazdowe z wyciągami orczykowymi, jednak tradycje
narciarskie w tym miejscu związane są nade wszystko z narciarstwem biegowym
tzw. Biegiem Gwarków organizowanym od 1987r.
Wiata turystyczna na Rozdrożu pod Krzywuchą. |
Wnętrze wiaty. |
Waligóra Ryszard Wieczorek sumit. |
Dla
zahartowanych turystów wędrujących przez Góry Suche w kilku miejscach na
szlakach wybudowano turystyczno-biwakowe wiaty, w których spokojnie bez
namiotu, tylko z karimatą i śpiworem można względnie spędzić noc, ta odmiana
turystyki szczególnie popularna wśród pełnych wigoru ludzi młodych nazywa się
„wiatingiem”.
Na pieszą
wędrówkę w Góry Suche, powinniśmy zabrać ze sobą kije do nordic walking, gdyż
wejście od schroniska Andrzejówka na najwyższy szczyt Gór Suchych i Kamiennych
– Waligórę (936m n.p.m.) jest bardzo strome.
Waligóra najwyższy szczyt Gór Kamiennych (Gór Suchych) 936m n.p.m. |
W Górach Suchych koniecznie
wchodzimy na następujące szczyty: Waligórę (936m n.p.m.), Suchawę (928m
n.p.m.), Ruprechtický Špičák (880m n.p.m.), Włostową (901m n.p.m.),
oraz na położony niesamowicie stromo nad Unisławiem Śląskim – Stożek Wielki
(841m n.p.m.).
Widok ze stoków Włostowej na Karkonosze. |
Suchawa. |
Nieistniejący już punkt widokowy. |
Z tych wszystkich szczytów rozlegają się piękne widoki na
Sudety Środkowe i Zachodnie (obecnie widoki ze szczytu Waligóry są ograniczone,
niegdyś na wierzchołku znajdowała się drewniana wieża, podobnie
jeszcze nie tak dawno stały wieże na Stożku Wielkim i Kostrzynie.
Stożek Wielki w dole Sokołowsko, widok ze stoków Włostowej. |
Położone u
podnóża Gór Suchych Sokołowsko, obecnie znajduje się w stanie turystycznego
uśpienia, ale nie zawsze tak było, o czym świadczą budynki sanatoryjne i park
dla kuracjuszy, stanowiący o popularności tego dawnego kurortu górskiego.
Cerekiew w Sokołowsku. |
Sokołowsko było zwane niegdyś Śląskim Davos. |
Do
Sokołowska trzeba przyjechać, aby zobaczyć potężny zbudowany z czerwonej cegły
gmach sanatorium Grunwald, w którym leczono choroby płuc, kolejno dom, w którym
mieszkał znany polski reżyser filmowy Krzysztof Kieślowski jak i też zabytkową
i oryginalną Cerkiew, św. Michała Archanioła, która jest pozostałością okresu
bumu, gdy do Sokołowska przyjeżdżali masowo goście z terenu Rosji (W okresie
niemieckim kurort był nawet określany: Śląskim Davos.).
Sokołowsko "Grunwald". |
Z Sokołowska udajemy
się na Stożek Wielki jak i też na zwiedzanie ruin zamku: Radosno (zachowała się wieża i fragmenty
założenia) oraz na zwiedzanie niedostępnych urwisk Czerwonych Skałek, położonych na stokach
Suchawy.
Podejście na Stożek Wielki. |
Czerwone
Skałki (niem. Der Rote Stein), maja kilkadziesiąt metrów wysokości, zbudowane
są z latytów porfirowej skały, która ze względu na swa łupliwość tworzy
rozległe osuwiska o charakterze gołoborzy.
Czerwone Skałki. |
Z pod skałek rozpościera się widok na
Graniczą, Krzywuchę, Stożek Mały i Stożek Wielki.
Gołoborze osuwiskowe pod Czerwonymi Skałkami. |
Zamek Radosno. |
Wycieczki
w Góry Suche, to w gruncie rzeczy ciągłe wchodzenie i schodzenie po osuwającym
się kamienistych stokach, dlatego łatwo tu skręcić nogę lub przemęczyć kolana,
wniosek osoby starsze i niewykwalifikowane, nie powinny się tu forsować i
wybierać w góry bez odpowiedniego wyposażenia.
/Jan Wieczorek/
Foto: Jan Wieczorek
Tekst na podstawie przewodnika Sudeckie Horyzonty autorstwa Jan Wieczorek
W ramach działalności
Dzikich Sudetów proponujemy Państwu uczestnictwo w szeregu atrakcyjnych
eksploracjach i wyprawach turystycznych prowadzonych przez kulturoznawcę i
eksploratora sudeckiego Jana Wieczorka, który pokaże Państwu miejsca ze wszech
miar interesujące, jak i też dzikie i tajemnicze, a bywa, że całkiem świeżo
odkryte...
DZIKIE SUDETY
e-mail: d.sudety@gmail.com
Byliśmy tam w tym roku na wiosnę i potwierdzam, cudowne miejsce. Zawsze jednak kiedy czytam, że na jakimś szczycie była wieża widokowa, ale została zburzona czy zniszczona, jest mi strasznie szkoda i mam nadzieję, że jednak kiedyś zostanie odbudowana.
OdpowiedzUsuńZawsze gdy jestem w Sokołowsku to nie mogę aż patrzeć jak taka piękna miejscowość niszczeje z roku na rok. Tam jest tyle perełek, ale niestety...mnóstwo pieniędzy potrzebnych w odnowienie.
OdpowiedzUsuńZrobiłeś Grunwaldowi zdjęcie z góry?
OdpowiedzUsuńKocham Sokołowsko i też ubolewam, że niszczeje, a przecież potencjał tak zwany jest.
Ciekawie opisała historię wsi i uzdrowiska Zofia Leszko, polecam.
Nigdy nie mogłem zrozumieć, dlaczego miejscowość o tak niebagatelnych walorach krajobrazowo-turystycznych, po ostatniej wojnie nie została należycie doceniona. A dla niektórych, stała się niemalże niedostrzegalna.
OdpowiedzUsuńChoć z drugiej strony to cieszę się, że nie zrobiono tu jednak kolejnego Karpacza, a pobliskich szczytów nie us*ano do bólu narciarską infrastrukturą, nie otworzono nowych dinoparków, straganów z oscypkami i pomniejszych koszmarków, dla "bawiących się" Krystyn i Januszów polskiej "turystyki".