Translate

czwartek, 5 czerwca 2014

Puszcza Śnieżnej Białki



 Jawor Puszcza Śnieżnej Białki.
            Jednym z najbardziej cichych i nadal dzikich miejsc w polskich Sudetach są okolice miejscowości Bielice, ulokowanej w Dolinie Białej Lądeckiej pomiędzy Górami Złotymi, a Górami Bialskimi. Bielice, są kontynuacja stykających się niemal ze sobą wsi łańcuchowych (Stary Gierałtów, Nowy Gierałtów) położonych przy granicy z Czechami w miejscu określanym przez turystów mianem „Sudeckich Bieszczadów”. 

M.Hłasko okładka...

Określenie tego fragmentu Sudetów „Bieszczadami” oprócz mentalnych skrótów polegających na grze skojarzeń, wiąże się też z wyborem tutejszych plenerów do produkcji filmu fabularnego Czesława Petelskiego pt.: „Baza Ludzi Umarłych”, zrealizowanego na podstawie noweli Marka Hłaski „Następny do Raju”. Osławiona baza, do której docierają, a potem próbują z niej uciec bohaterzy w filmie Petelskiego ulokowana jest gdzieś w Bieszczadach, natomiast gdzie dokładnie znajdował się jej filmowy odpowiednik pytać należałoby się ludzi związanych z produkcją „Bazy Ludzi Umarłych”. Zobacz film Baza Ludzi Umarłych

 Kadr z filmu "Baza Ludzi Umarłych".
Sztuczna granica wydzielona pomiędzy Górami Złotymi, a Górami Bialskimi (pasmo te nie było określane w okresie przedwojennym) jest dowodem na to, w jaki sposób ustala się paradygmaty geograficzne, gdzie często nie liczą się odniesienia historyczne, czy geologiczne, a jedynie chęć ponazywania czegoś od nowa po swojemu, lub też z nadaniem czysto propagandowym i ideologicznym. Przykładem może być była nazwa dzisiejszego Karpacza Górnego, który w systemie komunistycznym był Bierutowicami oczywiście na cześć Bolesława Bieruta.  

 Bielice - Kościół św.Wincentego z 1799r.
Bielice (Bielendorf) ciągną się przez ok. 3km wzdłuż rzeki Biała Lądecka. Historycznie proces osiedlania na tym terenie wiązał się ściśle z gospodarką leśną, karczowaniem lasu, następnie z rolnictwem oraz turystyką. Główny zabytek we wsi, to kościół fil. św. Wincentego z 1799r, o skromnej późnobarokowo-klasycystycznej bryle, najciekawiej jednak prezentują się domy i zabudowania gospodarcze, w znacznej mierze drewniano-murowane, co podkreśla charakter i urodę wioski. 

 Bielice punkt wyjściowy w Góry Bialskie i Złote.
Na wycieczki piesze z Bielic, możemy kierować się zarówno w polskie i czeskie Góry Złote jak i też w Góry Bialskie, czy nawet w bardziej oddalony Masyw Śnieżnika. Wyjścia w góry można zorganizować na różny sposób, tj.: skorzystać z lokalnej bazy turystycznej (np. Chata Cyborga), dojazdu autobusem PKS lub przyjazdu własnym samochodem ze Stronia Śląskiego do Bielic, czy też mozna się wybrac na kilkudniową wędrówkę na tak zwanego trapera górskimi szlakami z plecakiem i namiotem. 

 Widok na Czernicę (1033m n.p.m.) z Orlika (1068m n.p.m.).
Najbardziej wskazanymi wariantami wycieczek z Bielic jest zdobywanie najwyższych szczytów Rychlebskich hor, Gór Złotych i szczytu Czernicy w Górach Bialskich (z drewnianą wieża widokową).

 Biała Lądecka powyżej Bielic.
Pod względem przyrodniczym najciekawszą wycieczką, będzie wyjście z Bielic zielonym szlakiem na szczyt Rudawca i przejście przez rezerwat „Puszcza Śnieżnej Białki”. 

– Oczywiście zaprawiony w marszu turysta może połączyć zwiedzanie najwyższego szczytu Gór Bialskich Czernicy i wyjść z Bielic, najpierw na Czernicę (1033m n.p.m.), potem zejść z niej do Przełęczy Suchej (1002m n.p.m.), by w rejonie szczytu Orlik (1068m n.p.m.) i Rudawiec (1006m n.p.m.) zejść z trasy rowerowej i podejść nieznakowaną ścieżką w górę do granicy państwa gdzie wiedzie zielony szlak turystyczny z Przełęczy Płoszczyna do Bielic przez rezerwat „Puszcza Śnieżnej Białki. 

 Dolina Białej Lądeckiej.
Z Bielic do fragmentu Puszczy Jaworowej, czyli do utworzonego w 1963r na obszarze 124,68ha leśnego rezerwatu „Puszcza Śnieżnej Białki idziemy szlakiem zielonym około 45 minut. Droga najpierw wiedzie wzdłuż koryta rzeki Biała Lądecka (tu obserwujemy pozostałości po dawnej kolonii Bielic - Nowej Bieli (Neu Bielendorf) oraz standaryzowane ujęcia wody, których jeszcze kilka lat temu tu nie było), kolejno od zielonego szlaku w prawo odchodzi żółty szlak zmierzający przez Płoskę na szczyt Czernicy.

 Droga z Bielic do zaułka granicznego.
Wybraliśmy jednak wariant „spacerowy”, dlatego idziemy nieco dalej szlakiem zielonym do miejsca, w którym także skręcamy w prawo, podążając już od tej pory cały czas do góry, niezbyt dogodnymi drogami (drogi rozryte przez pojazdy leśne i rozmyte przez płynące okresowo potoki).
Początek rezerwatu zaczyna się w miejscu gdzie napotykamy tablice informacyjne. Od tej chwili wkraczamy w teren gdzie drzewa wyglądają zupełnie inaczej niż na przeważającym obszarze Sudetów.

 Rezerwat Puszcza Śnieżnej Białki.
Puszczę Śnieżnej Białki można porównać jedynie z nielicznymi w Sudetach rezerwatami, w których zachowały się pierwotne drzewostany (np. Dvorský les w Karkonoszach, czy rezerwaty leśne w Górach Bardzkich...). 

Rezerwat Puszcza Śnieżnej Białki.
Walory Puszczy Śnieżnej Białki, były już doceniane w XIXw., wtedy, to Marianna Orańska ówczesna właścicielka m.in. Gór Bialskich, zachwycona tym miejscem użyła terminu „Paradise” i otoczyła ten skrawek szczególną opieką. Większość drzew w rezerwacje, to gatunki charakterystyczne dla regla dolnego, mimo, że obszar jest położony także wyżej, na (1000m n.p.m), a więc już w reglu górnym.  

 Jawory i buki w rezerwacie Puszcza Śnieznej Białki.
Ze zbiorowisk leśnych wyróżniamy tu: ubogą buczynę sudecką, zbiorowisko z zespołu kwaśnej buczyny górskiej (Luzulo nemorosae-Fagetum) z dominującym bukiem i bory jodłowo-świerkowe (jodły raczej się już nie zachowały). 

 Puszcza Śnieżnej Białki.
Spacer wśród drzew liczących sobie od 150 do 200 lat, daje możliwość wyobrażenia sobie, jak kiedyś wyglądały kompleksy leśne Sudetów. Jak wiemy obecnie w Sudetach mamy głównie monokultury świerkowe, będące reliktem myślenia typowo handlowego o lesie i jego zasobach, są też dowodem redukcji habitatu w kierunku jednej opcji. Stan taki spowodował katastrofy ekologiczne w Górach Izerskich, Karkonoszach, ale i także w znacznych partiach Sudetów Środkowych i Wschodnich. Pula genetyczna (nasiona i sadzonki) świerków dodatkowo została przeniesiona z Alp bez uwzględnienia, iż w Sudetach niekoniecznie drzewa te napotkają takie same warunki. Na szczęście dziś odchodzi się od świerkowej monokultury na rzecz obsadzania znacznych obszarów lasem mieszanym, w tym przedsięwzięciu przewodzi Leśny Bank Genów w Kostrzycy u stóp Karkonoszy. 

 Jawory - Puszcza Śnieżnej Białki.


Najbardziej odznaczającymi się drzewami znajdującymi się w rezerwacie Śnieżnej Białki, są oczywiście jawory (drzewa te rosną pojedynczo i w zgrupowaniach). Niektóre z okazów zachwycają kształtem i dużymi rozmiarami pni, od których sporymi płatami odpada kora. 

 Klon - jawor w Puszczy Śnieżnej Białki.
Klon jawor (Acer pseudoplatanus L.), to drzewo liściaste dorastające do 30 m wysokości. Jawory w rezerwacie spotykamy przede wszystkim na skraju lasu i wokół niewielkich wysepek tworzonych przez połacie łąk i muraw.  Klon - jawor jest rośliną ozdobną, niegdyś używaną do wyrobów stolarskich, kołodziejskich, tokarskich, na parkiety, forniry i do wyrobu gwoździ szewskich oraz do wyrobu instrumentów muzycznych.

Zmierzając przez rezerwat w stronę szczytu Rudawiec, dostrzegamy także ogromne buki i świerki, których gałęzie sięgają czasem aż do ziemi. Chyba każdy turysta odwiedzający rezerwat dochodzi do refleksji jak byłoby wspaniale gdyby wszystkie sudeckie lasy wyglądały równie okazale.

 Piętro dolne Puszczy Śnieżnej Białki.


Puszcza Śnieżnej Białki znajdująca się na wschodnich zboczach góry Iwinki (na wysokości 980-1086m n.p.m.) słynie także ze znajdujących się w środkowej części łąk i muraw, z rzadkimi chronionymi gatunkami roślin. Spotykamy tu: dzwonek brodaty, fiołek dwukwiatowy i fiołek sudecki. W runie leśnym występują liczne mchy, wątrobowce i porosty oraz rośliny takie jak: modrzyk górski, wawrzynek wilczełyko, parzydło leśne, przenęt purpurowy, gnieźnik leśny, podrzeń żebrowiec, podbiałek alpejski i wietlica alpejska.  

  Puszcza Śnieżnej Białki - huba.

Popielica - foto: Mirosław Jurczyszyn
Oprócz przedstawicieli flory, możemy tu także natknąć się na zwierzęta np. na dziki, które jeśli już zobaczymy, nie powinniśmy traktować jako zagrożenie. Do ataku lochy najczęściej dochodzi wówczas, kiedy wejdziemy pomiędzy stado, tj. pomiędzy matkę a jej warchlaki w innym przypadku zwierzęta te raczej nie wykazują agresji, wręcz odwrotnie jeśli nie są oswojone uciekają na widok człowieka.

Puszcza Śnieżnej Białki.

 Odcinek graniczny szlaku.

Z innych ssaków występują tu sarny, jelenie, lisy, borsuki, tchórz, rzadki gronostaj i kuna leśna, oraz gryzonie ryjówki, norniki itd. Prawdopodobnie swój habitat ma tu także popielica i orzesznica. Bogaty jest także świat bezkręgowców ślimaków i owadów oraz ptaków (zabierzmy ze sobą lornetkę), spotykamy tu: głuszca, jarząbka, cietrzewia, pluszcza, dzięcioła zielonego i wiele innych gatunków.  


Wraz z pokonywaniem obszaru Puszczy Śnieżnej Białki, przechodzimy do strefy regla górnego, gdzie las nieco się nam przerzedza i gdzie oglądamy ślady powstałe w wyniku klęski ekologicznej w drzewostanie świerkowym.

 Widok ze stoków Rudawca na Śnieżnik (1425m n.p.m.).
Im bliżej szczytu Rudawca, zwanego przez Czechów Polską horą, tym częściej pojawiają się polanki i przerzedzenia. Ostatecznie na samym Rudawcu (1112m n.p.m.) i dalej na jego stokach, odsłaniają się nam niekiedy panoramy Gór Bialskich i Masywu Śnieżnika z najwyższym szczytem Śnieżnikiem (1425m n.p.m.), do którego można powędrować zielonym szlakiem przez następnych kilka godzin (opcja dla wytrzymałych piechurów np. z plecakiem i namiotem).

 Rudawiec rosocha.
Rejon Rudawca, topograficznie należy jednak do skomplikowanych, także jeśli ktoś nie czuje się na siłach lub ma problemy z orientacją, powinien wrócić do Bielic, tą samą drogą, mimo tego, że na stokach Rudawca i Orlika poprowadzone są niżej trasy rowerowe, do których można zejść alternatywnie nieznakowanymi ścieżkami. Jest tak, że w Górach Bialskich mimo, że nie są dużym pasmem łatwo jest pobłądzić. 

/Jan Wieczorek/
Foto: Jan Wieczorek, Mirosław Jurczyszyn i zdjęcia z internetu.

Bibliografia: Marek Staffa - "Słownik geografii turystycznej Sudetów (T.16),  Andrzej Raj i Barbara Wieniawska - Raj - "Puszcza Śnieżnej Białki" w Sudety (przyroda, kultura, historia) nr.3.2008r., Zbigniew Podbielkowski - "Słownik roślin użytkowych".



W ramach działalności Dzikich Sudetów proponujemy Państwu uczestnictwo w szeregu atrakcyjnych eksploracjach i wyprawach turystycznych prowadzonych przez kulturoznawcę i eksploratora sudeckiego Jana Wieczorka, który pokaże Państwu miejsca ze wszech miar interesujące, jak i też dzikie i tajemnicze, a bywa, że całkiem świeżo odkryte... 
DZIKIE SUDETY

2 komentarze:

  1. Bardzo interesujący opis:)

    Bialskie i Złote to miejsce najpiekniejsze w świecie, na szczęście mniej popularne niż niedaleki Masyw Śnieżnika, na szczęście, bo wciąż mozna tam nie spotkać nikogo.
    A Puszcza to cud sam w sobie, jak, pokrętnie, z najpiękniejszego horroru:)
    Bywamy tam z mężem raz na kilka lat, za rzadko, za rzadko...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejny świetny wpis. Wielka szkoda, że ostały się tylko tak małe skrawki oryginalnego drzewostanu sudeckiego.

    OdpowiedzUsuń